Tematy zwiazane z tenisem w Garwolinie oraz pokrewne

gość · Gość

Panie Wojtku, Proszę o dobór nowych zawodników z większą dbałością , żeby więcej Oszołomów nie psuło nerwów i nie było takich sytuacji, że ktoś zapomniał, bądź umówiony nie powiadomił o odwołaniu spotkania. Zgoda na walkowera nie jest rozwiązaniem.
Jestem za powołaniem specjalnego funduszu dla ubogich lub nieszczęśliwych graczy na doładowanie konta tel. kom. celem wysłania sms-a z powiadomieniem, gdyż dzisiaj czas jest dla każdego cenny.

guest · Gość

Panie Wojtku , Panie Wojtku !!! Ja jestem za tym zeby w takich przypadkach rozstrzeliwac (!)

gość · Gość

Gość

Dzwonię do kogoś by umówić się na spotkanie w challangu. Ten ktoś proponuje mi termin za około dwa tygodnie w środę. Wstępnie przystaję na ten termin. Jednocześnie nadmieniam że bliżej terminu spotkania skontaktuję się w celu potwierdzenia bądź rezygnacji ze spotkania. Na dwa dni przed spotkaniem, w poniedziałek dzwonię żeby dowiedzieć się czy nasze spotkanie jest aktualne. Nikt niestety nie odbiera telefonu. Mój numer nie jest zastrzeżony, więc wyświetlił się osobie do której dzwoniłem, jeżeli byłaby zainteresowana mogła oddzwonić do mnie. Oddzwoniła do mnie ale po 2 dniach, na około 2-3 godziny przed terminem spotkania z pytaniem czy gramy, niestety w dniu tym miałem już co innego zaplanowanego, więć odmówiłem, chciałem przełożyć spotkanie na inny termin. Osoba ta stwierdziła że skoro spotkanie było wcześniej umówione to należy jej się walkover. Nie wiedząc czy osoba ta żartuje czy mówi poważnie przytaknąłem żeby nie prowadzić z nią bezsensownej dyskusji. Proszę organizatora turnieju o arbitraż w tej sprawie, ponieważ wyrażając zgodę na walkover nie sądziłem że osoba która na jednym z forów tenisowych twierdziła że tenis to sport dla ludzi kulturalnych może tak mało honorowo się zachować.
P. Ryszkowski

MK · Gość

Kolego w/w opis jak i walkower nie jest oznaką mojej złośliwości . Twój opis jak i twoja postać nie wymaga komentarza, dodam tylko że sam zaproponowałeś grę i nie Ty dzwoniłeś do mnie dwie godziny wcześniej tylko ja do Ciebie, gdyż jesteś moim sąsiadem i twoje zachowanie odbiega trochę od normy, dlatego stwierdziłem ze jesteś człowiekiem któremu nie można zaufać i odnosząc się do twojego opisu, za który bardzo dziękuje, jako Faworyt zadzwoniłem przed meczem do Ciebie aby się upewnić, bo na takie osoby biorę zawsze poprawkę. Pamiętaj na przyszłość, jak się z kimś umawiasz, trzy czy pięć tygodni wcześniej, nie rób tego jak nie ogarniasz spraw z wyprzedzeniem, używaj telefonu podanego w liście, będziesz bardziej rozpoznawalny, a najlepiej jak masz do kogoś sprawę i nie możesz się połączyć spróbuj ponownie lub wyślij sms-a, komunikatywna rozmowa może rozwiązać wszystkie problemy.
Jeśli własne słowa odnośnie zgody na walkowera potraktowałeś jako żart, zagraj na przyszły rok w kategorii Junior Starszy, może uzyskasz odpowiednią akceptację i zrozumienie, ja osobiście postaram się anulować tego walkowera bo te dwa punkty zdobyte właśnie z takim wyczynowcem, nic dla mnie nie znaczą.
Z wyrazami szacunku dla Pana Ryszkowskiego czy tam Ryczkowskiego, niech się dalej rozwija w swojej chaotycznej technice MK.

MK · Gość

Drogi kolego Przemku znalazłem honorowe rozwiązanie w momencie kiedy mam kontuzję i sprawną tylko jedną nogę, mogę przyjąć ponownie zaproszenie, żeby uniknąć nieprzyjemności proponuję umówić spotkanie nie więcej jak dwa dni przed i zamiast anulować walkowera zagramy mecz jak równy z równym, który rozstrzygnie powstałe nieporozumienie.
Pozdrawiam MK

jedrum

Panie kolego MK
Bardzo proszę o wypowiedzi bez zbędnych złośliwości i niepotrzebnego obrażania kolegów...

MK · Gość

Za zbędne złośliwości przepraszam, dodam że nigdy, niepotrzebnie nie obrażam kolegów...